Czy wiesz...?
- ciekawostki związane z Bączalem -
Czy wiesz, kto i jaką metodą wyhaftował cykl przedstawień Pana Jezusa i Matki Bożej, które zdobią filary kościoła parafialnego w Bączalu Dolnym?
Kościół Imienia Maryi w Bączalu Dolnym to przestrzeń łącząca w sobie dzieła wybitych artystów ogólnopolskich oraz twórców lokalnych. Osiem obrazowych przedstawień Pana Jezusa i Matki Bożej, które zdobią filary tejże świątyni zostało wykonanych na początku XXI wieku z inicjatywy ówczesnego proboszcza księdza kanonika Wiesława Willera przez trzy artystki - amatorki: Barbarę Ryznar z Bączala Dolnego oraz śp. Marię Dzięglewicz z Opacia i śp. Iwonę Willer z Łężyn. Do ich stworzenia użyto metody haftu krzyżykowego. Ten rodzaj haftu powstaje poprzez przeplecenie kolorowej nici przez oczko kanwy, a następnie zrobienie tego samego w taki sposób, aby kolejna część nitki pokryła poprzednią, przecinając ją pod kątem prostym (tak powstaje tzw. krzyżyk).
0 Comments
Czy wiesz, jaką informację związaną z podróżnikiem z Bączala Górnego odnotował "Dziennik Chicagoski", a także nieprzerwanie przez godzinę zegarową miały sygnalizować o niej dzwony kościoła w Bączalu Dolnym?
Mieszkańcy Galicji w Austro-Węgrach pod koniec XIX wieku niejednokrotnie emigrowali "za chlebem" do Stanów Zjednoczonych. Wielu z nich po zgromadzeniu środków finansowych wracało do ojczyzny; niektórzy osiedlali się tam na stałe. Przebycie kilku tysięcy kilometrów w tamtych czasach było nie lada wyzwaniem. Jednym z podróżników - emigrantów był Paweł Bienias. Urodził się w 1874 w rodzinie Jana Bieniasa - przez trzy kadencje Radnego Cesarsko-Królewskiej Rady Powiatowej w Jaśle i Wójta Gminy Święcany oraz Karoliny z Nigborowiczów. Na przełomie 1891/1892 wyemigrował do Australii. Tam wraz z bratem Piotrem trudnił się zegarmistrzostwem. W 1893 z aglomeracji Melbourne wypłynął do USA, gdzie wkrótce zawarł związek małżeński z Elżbietą Gongolą. Ślub miał miejsce 1896 w parafii św. Stanisława Kostki w Chicago. Po 10 letnim pobycie w Stanach Zjednoczonych wraz z żoną oraz dziećmi powrócił do kraju i osiadł w Bączalu Górnym, gdzie od wdowy po Konstantym Kłosińskim nabył ponad 20 morgowy majątek ziemski. Mimo posiadania dóbr ziemskich nie zaprzestał podróżowania. Po 1904 roku przebywał m.in. w niemieckiej Bremie i Hamburgu, holenderskim Amsterdamie i na terenie Wielkiej Brytanii (miasto Southampton). Odbył co najmniej siedem transatlantyckich podróży do Stanów Zjednoczonych (w latach 1894, 1903, 1905, 1907, 1910, 1913, 1923). Posiadał obywatelstwo amerykańskie, którego otrzymanie odnotował Census z 1930. W USA angażował się społecznie. Współfinansował i jednocześnie pomagał w zbiórce środków pieniężnych wśród Polonii amerykańskiej na odlanie 400 kilogramowego dzwonu do kościoła w Bączalu Dolnym (dzwon ten został rozbity podczas próby ratowania przed wywiezieniem w głąb Rzeszy Niemieckiej w latach II wojny światowej). Zmarł nagle w kwietniu 1934 w Chicago. Informację o jego śmierć odnotował popularny wówczas w Stanach Zjednoczonych "Kurier Chicagoski". Został pochowany 20 kwietnia 1934 na cmentarzu św. Wojciecha w Niles (ang.) St. Adalbert Cemetery in Niles IL. Jako ciekawostkę warto podać, że po otrzymaniu przez rodzinę depeszy o śmierci Pawła Bieniasa w USA; zgodnie z jego ostatnią wolą i zapisem fundacyjnym dzwonu "Paweł" ustanowionym z ówczesnym proboszczem ks. Pawłem Matuszewskim, dźwięk bączalskich dzwonów sygnalizując śmierć Bączalanina - Podróżnika miał rozbrzmiewać dokładnie przez godzinę zegarową. Tak też się stało! W działaniu tym aktywnie uczestniczyło aż 5 mężczyzn. Czy wiesz, gdzie zostały wykonane stacje drogi krzyżowej znajdujące się w kościele w Bączalu Dolnym oraz kto jest ich fundatorem?
Wnętrze kościoła pw. Imienia Maryi w Bączalu Dolnym skrywa wiele ciekawostek, ruchomości o znaczeniu historycznym i wyjątkowych elementów wyposażenia. Jednymi z nich są stacje drogi krzyżowej wykonane w 1973 roku. W 70% ufundowała je Aniela Biernacka - rolnicza samotnie mieszkająca w Opaciu. Pozostałą część składową kwoty potrzebnej do ich wykonania stanowił wkład własny parafii. Bogato zdobione i polichromowane stacje drogi krzyżowej w postaci płaskorzeźb zostały odlane w Zakładzie Sztuki Kościelnej Schaeferów w Piekarach Śląskich przy tamtejszej Bazylice Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja. Słynny zakład został założony w 1898 przez kupca Kazimierza Schaefera oraz jego brata - artystę Aleksandra i funkcjonuje do dnia dzisiejszego, czyli już ponad 120 lat, stanowiąc jedno z najbardziej znanych przedsiębiorstw w historii górnośląskich Piekar Śląskich. Komplet stacji drogi krzyżowej został uroczyście poświęcony przez o. Klemensa z Zakonu Franciszkanów Reformatów z Biecza podczas odpustu parafialnego ku czci świętego Mikołaja (6. grudnia 1973 roku). W Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" publikujemy ciekawostkę tematyczną. Czy wiesz, że w Bączalu Górnym aktywnie działała placówka podziemia antykomunistycznego i czy potrafisz wymienić Żołnierzy Wyklętych związanych z Ziemią Bączalską?
Na terenie Bączala funkcjonowała placówka NOW/AK, która była jedną z najaktywniejszych w powiecie jasielskim. Z Bączala Górnego i Bączala Dolnego oraz najbliższej okolicy udział w walkach o suwerenność Rzeczpospolitej po 1945 roku wzięli:
Czy znasz nazwy najwyższych punktów (wzgórz) Bączala Górnego i Bączala Dolnego oraz jaką osiągają wysokość bezwzględną? Najwyższymi szczytami na terenie naszych dwóch sołectw są:
Na ilustracji widok spod szczytu Jodłowca (Bączal Górny) w kierunku południowo - wschodnim z widocznym zalesionym masywem wzgórza Babis w Bączalu Dolnym. Przy dobrej widoczności powietrza z tego miejsca można obserwować południowe osiedla Jasła, Tarnowiec, a nawet szczytowe partie Bieszczadów Wysokich.
Czy wiesz, że podpisy uczniów i nauczycieli Szkoły Podstawowej w Bączalu Dolnym złożone na pamiątkę w 1926 roku znajdują się obecnie w Bibliotece Kongresu USA?
Polacy pragnący w 1926 roku uczcić 150-rocznicę niepodległości Stanów Zjednoczonych ochoczo wpisywali się do pamiątkowej księgi o nazwie "Polska Deklaracja o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych", której jeden z głównych załączników stanowiły księgi pt: "Szkolnictwo polskie w hołdzie narodowi amerykańskiemu na pamiątkę 150-lecia niepodległości Stanów Zjednoczonych". Unikalna kolekcja zebranych autografów znajduje się w Bibliotece Kongresu USA. Składa się z 111 tomów, które na 30 tys. stron zawierają aż 5,5 mln polskich podpisów. W akcji udział wzięli także nauczyciele oraz uczniowie Szkoły Podstawowej w Bączalu Dolnym, pracujący wówczas i uczęszczający do tejże placówki oświatowej. Udostępniamy skany stronic związane ze społecznością bączalskiej szkoły. Zachęcamy do zapoznania się z podpisami, być może odnajdą Państwo własnoręczne autografy przodków. Jeśli się tak stanie (w co ochoczo wierzymy), to prosimy o poinformowanie o tym w komentarzu pod postem na fb. Czy wiesz, że obraz "Serce Jezusowe" z kościoła parafialnego w Bączalu Dolnym powstał najprawdopodobniej na sztalugach Jana Matejki?
Obraz pt. "Serce Jezusowe" namalowany w 1969 i będący autorstwa wileńskiego malarza tworzącego w Krakowie - Aleksandra Trojkowicza, który stanowi ruchomą zasłonę łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Bączalskiej mógł powstać na sztalugach jednego z najwybitniejszych polskich malarzy w historii - Jana Matejki. Jest to jak najbardziej prawdopodobne, ponieważ z rozmowy z Joanną Troikowicz (polsko-szwedzką artystką, prywatnie córką A. Trojkowicza) wynika, że w krakowskiej pracowni malarskiej Aleksandra Trojkowicza przy ul. Szewskiej 25 znajdowały się sztalugi po Janie Matejce, które wileński malarz otrzymał od jego stryja z którym był zaprzyjaźniony. Wyżej wspomniany bączalski obraz w ciągu roku kalendarzowego na ogół jest zasłonięty dla oczu wiernych. Wysuwany jest sporadycznie, głównie w Wielkim Poście i okresie Wielkanocnym. Czy wiesz, jaki jest aktualny stan ludności w Bączalu Dolnym i Bączalu Górnym oraz jak liczba mieszkańców sołectw plasowała się w ostatnich dziesięciu latach?
Osoby zamieszkujące w Bączalu Dolnym i Bączalu Górnym (na terenie gminy Skołyszyn) bez rozróżnienia na mieszkańców zameldowanych na pobyt stały i czasowy nazywane są Bączalanami. Wg stanu ludności na dzień 31. grudnia 2019 roku w Bączalu Dolnym zamieszkiwało 669 osób, a w Bączalu Górnym 595 osób. Łącznie jest to 1264 osoby. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat liczba mieszkańców obydwu sołectw plasuje się na podobnym poziomie, aczkolwiek zauważalna jest tendencja spadkowa. Mieszkańcy Bączala Dolnego - 678 osób (2018), 684 osób (2017), 690 osób (2016), 674 osób (2015), 679 osób (2014), 684 osób (2013), 689 osób (2012), 681 osób (2011), 666 osób (2010). Największa liczna mieszkańców po 2000 roku - 692 osób (2003). Mieszkańcy Bączala Górnego - 595 osób (2018), 609 osób (2017), 606 osób (2016), 588 osób (2015), 594 osób (2014), 605 osób (2013), 610 osób (2012), 619 osób (2011), 615 osób (2010). Największa liczba mieszkańców po 2000 roku - 639 osób (2005). Dzisiejszym wpisem, w przededniu 75. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz - Birkenau i Międzynarodowego Dnia Pamięci o ofiarach Holokaustu pragniemy upamiętnić mieszkańców Bączala Dolnego i Bączala Górnego, którzy byli więźniami lub zginęli w hitlerowskich obozach koncentracyjnych i zagłady. A zatem czy znasz Bączalan - więźniów oświęcimskich, ofiary hitlerowskiego terroru? Bezwzględny terror okresu okupacji niemieckiej nie pominął mieszkańców parafii bączalskiej. Więźniami niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady z terenu sołectw Bączal Dolny i Bączal Górny byli:
Sporządzenie w/w listy jest wynikiem własnej pracy bibliograficznej i poszukiwań historycznych. Jeśli znają Państwo inne osoby z Bączala, które były więźniami niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady, to prosimy o kontakt.
Czy wiesz, że w Bączalu Dolnym w okresie międzywojennym działał Związek Strzelecki?
Związek Strzelecki, który działał w Bączalu Dolnym został założony przez Teofila Żabińskiego - absolwenta Szkoły Wojskowej. Funkcjonował w okresie międzywojennym. Przynależeli do niego młodzi mężczyźni z Bączala Dolnego, Bączala Górnego i Opacia. Ćwiczyli dyscypliny kondycyjne i lekkoatletykę, a także pływanie na rzece Wisłoce w Jaśle - Gamracie. W trakcie II wojny światowej kilku członków tej organizacji paramilitarnej walczyło w obronie Lwowa (1939). Po kapitulacji miasta przedostali się do miejscowości Kamień Koszyrski, gdzie wraz ze swoim mężem (policjantem) mieszkała Zofia Barzyk z Cichoniów - pochodząca z Bączala Górnego (wkrótce postaramy się przybliżyć jej ciekawą historię). Tam dostali schronienie i wkrótce wrócili do rodzinnych domów. W 1948 na podwalinach organizacyjnych Związku Strzeleckiego został założony Ludowy Zespół Sportowy w Bączalu Dolnym, gdzie junacy organizacji Służba Polsce zbudowała boisko do piłki nożnej ("na wsi" koło p. Berkowiczów i Dzięglewiczów). Członkowie LZS Bączal Dolny brali udział w licznych zawodach piłkarskich, pływackich i lekkoatletycznych, czego dowodem są pamiątkowe medale i odznaczenia (na ilustracji). |